Krystyno....to Ty na skutek jakiejś nieżyczliwej atmosfery masz wrażenie,z e jestes niepotrzebna...a zobaczysz, że tu sie przydasz sobie i innym....wystarczy czytac, myślec, zabierac głos, miec cos do powiedzenia, byc pogodnym i życzliwym.....to tylko, czy aż?...ja w każdym razie otwieram szeroko ręce i ściskam Cię serdecznie na wejściu....podnieś głowę, bo z głową do góry lepiej widac......
|