Wyświetl Pojedyńczy Post
  #301  
Nieprzeczytane 12-12-2008, 23:29
Alcjone's Avatar
Alcjone Alcjone jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 2 633
Domyślnie

Cytat:
Napisał Wielki fan
Takich tam cyrografów to ja nie przyjmuję...
A ja takich cyrografów nie podpisuję!
Wystarczy mi purgatorium, po co miałabym ryzykować infernum?

Cytat:
Napisał Wielki fan
czy 'obrażone Alcjone' to jedna z plag egipskich, czy raczej można sobie odpuścić kajanie się na klęczkach?

Gdyby to była jedna z takich starotestamentowych plag, nie dałoby się już jej zawrócić żadnym teatralnym aktem przebłagania.
Ale napisałam 'gdyby'!
A więc w najgorszym wypadku miła i nęcąca zapachem róża ujawni swoje kłujące ciernie .
http://www.speedyshare.com/937540527.html
Niestety autorzy tego utworu zupełnie nie wyzyskali tematu kryjącego w sobie taki potencjał!
Ja bym to napisała zupełnie inaczej Ta róża pachnie dość mdło, ale gram, skoro należy do serii kwiatowej.
Dobranoc.

PS To nie były wybryki płazińca, niechcący musiało się zapisać, jak próbowałam (bezskutecznie) dostawić kreseczkę nad 'a' w 'a propos'.
Ale... abyś jutro się nie dziwił, że wszystko zastałeś w moim poście bez zmian, dołączam utwór, w którym pojawiają się ciernie róż:
http://www.speedyshare.com/715589586.html