Hallo, Drodzy Seniorzy !
Mam lat 61 i obecnie duze klopoty zdrowotne. Podobno moglby mi pomoc tzw. "gorski balsam" znany pod nazwa "mumijo".
W Niemczech, gdzie mieszkam od ponad 20 lat duzo firm to oferuje, zdaniem jednak znajomych przesiedlencow z dawnego ZSRR to wszystko oszustwo.
W jednym ze starych postow (z roku 2000) przeczytalem, ze w Kraju mozna to kupic u Zakonnikow.
Moglby mi Ktos z Was podac jakis adres i telefon ? Wdzieczny bylbym takze za ewentualna ulotke (kopie) na moj prywatny e-mail
wll@o2online.de
Z gory dziekuje za pomoc i serdecznie pozdrawiam
Robert