Wyświetl Pojedyńczy Post
  #64  
Nieprzeczytane 28-04-2007, 15:39
green's Avatar
green green jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: naturalne ostoje Polski
Posty: 506
Domyślnie

To prawda że nie do końca rozumiem rozdrażnienia, rozżalenia, nigdy nie byłem krzywdzonym przez alkoholika z rodziny. Wierzę że jesteście nastawione pozytywnie do życia i chwała wam za to. Nigdy nie będę na siłę nikogo przekonywał do moich racji, czy do korzystania z moich doświadczeń czy sugestii. Powtarzam tylko że lepiej dla mnie jest kiedy potrafię zejść z drogi, ustąpić, okazać pokorę żeby próbować zrozumieć. Wolę wyciągać wnioski z cudzych błędów żeby nie popełniać swoich. Mamy wszyscy prawo wyboru. Dziękuję za życzenia utrzymania abstynencji, kiedy wiem że jestem chory muszę się wystrzegać przyczyn tej choroby. Ale też nie mogę popadać w euforię i dumę, że daję sobie z tym radę, bo to mnie też może "przewrócić". Więc dążę do stanu równowagi. Dlatego często powtarzam sobie "tak mi dobrze że aż dobrze mi tak za to". Serdecznie pozdrawiam H.T.
__________________
Słoneczne pozdrowienia z naturlandii H.T.
Odpowiedź z Cytowaniem