Mój świat poezji
Nie będę przebywał na tym świecie wiecznie - Phil Bosman
Nie będę przebywał na tym świecie wiecznie.
Pomiędzy wiecznością przed moim urodzeniem,
a wiecznością po mojej śmierci
mam dokładnie odmierzony czas postoju
na naszej małej planecie.
Swój czas.
Nie mogę go cofnąć, ani też przedłużyć.
Mój czas jest bezlitośnie ustalony.
A więc co? Jedno można z całą pewnością powiedzieć:
nie wolno się smucić, trzeba przebywać po słonecznej
stronie, a czas niechaj biegnie swoim rytmem.
Dobrze jest zachwycać się światłem, miłością,
ludźmi i pięknymi wydarzeniami.
Tym, którzy nie znaleźli słonecznego miejsca postoju,
upiększać dzień. Niechaj mój czas nie będzie ulicą
szybkiego ruchu między kołyską, a grobem,
lecz miejscem postoju w słońcu.
Przeszłość nie wraca jak... Adam Asnyk
Przeszłość nie wraca jak żywe zjawisko
W dawnej postaci - jednak nie umiera:
Odmienia tylko miejsce, czas, nazwisko
I świeże kształty dla siebie przybiera.
Zmarłych pokoleń idealna sfera
W żywej ludzkości wieczne ma siedlisko,
A grób proroka, mędrca, bohatera
Jasnych żywotów staje się kołyską.
Zawsze z tej samej życiodajnej strugi
Czerpiemy napój, co pragnienie gasi;
Żywi nas zasób pracy plemion długiej,
Ich miłość, sława, istnienie nam krasi;
A z naszych czynów i z naszej zasługi
Korzystać będą znów następcy nasi.
|