Cytat:
Napisał senior A.P.
Za bledy i ortografie PRZEPRASZAM ,lata na emigracji i wiek robia swoje.
Pisze o tym w uprzedzeniu tych,ktorzy zechca mi to zarzucic jedna z metod dyskwalifikacji dyskutanta.
|
Ortografia, to pestka. Choć życzliwie Ci podpowiem, że jest taki program korygujący. Ja nie korzystam - więc nie podpowiem jak nań trafić. Są gorsze zjawiska. Spieprzyłeś cały
pierwszy post, który (chyba) przepisałeś z Michnika. Nie podoba Ci się liczba partii - pewnie chciałbyś by działała jedna
jedynie słuszna. Nie mam siły ani ochoty wytykać Ci wszystkich
kompromitujących potknięć. Być może zaleciłbyś wprowadzenie
stanu wojennego (czy wyjątkowego) w Hiszpanii, gdzie Baskowie strzelają i podkładają bomby.
P.S. A z błędami pisowni jest tak: Jeśli ktoś siada przy szachownicy, to powinien znać zasady gry. Jeśli sądzi, że polega ona na rzucaniu figurami w przeciwnika - jest w błędzie
Dla grających w brydża: trzech na plaży znalazło czwartego.
Rozdał karty i milczy. "No, niech pan mówi, co pan ma" - zachęcają. On: 4 trefle. Pas, pas, kontra. 4 karo. Kontra, pas,
pas. 4 kiery. pas, pas, kontra. I walet pik!
Qui pro quo? Nie. Idiotyzm.