Eh, gdyby zwracać uwagę na takie detale jak niełączenie ogórka z pomidorem, to ogłupieć by można. Pytanie tylko, ile z Was jadło ostatnio PRAWDZIWEGO ogórka lub pomidora? Ja mieszkam w mieście i tutaj nie można kupić warzyw. Bo to co jest w sklepach na pewno nie jest już tym co zwykliśmy jeść jeszcze 20 lat temu.
Więc zadaję pytanie - czy gorzej połączyć swojski ogórek z pomidorem, czy zjeść pomidora bez ogórka, ale kupionego w sklepie?
|