I cóż tu dodać?
Możecie sobie wyobrazić 60-letnią panią w przedszkolu, albo 60-letniego w-fistę w szkole ponadgimnazjalnej.
Mało który nauczyciel ma taki charakter, że i w wieku 60 lat będzie sobie dobrze radził. W większości nauczyciele są tak wyeksploatowani, że w tym wieku nie będą mogli efektywnie, z pozytkiem dla uczniów pracować.
|