Paradoks, marzyłam o herbacie z cytryną, a nie miałam gdzie zagotować porządnie wody (jedynie w mikrofali),
za to cytryny rosły na drzewie na patio, głównie niedojrzałe
Cały region słynie z hodowli cytryn, stosy na straganach, a zapominałam sobie kupić z nadmiaru wrażeń