Kochane PANIE!!!
Nie wiecie jak ja WAM zazdroszczę!!! Kocham kieleczczyznę o czym już nie raz pisałam, bo tam urodził się mój kochany Edzio, z którym przeżyłam prawie że /bez jednego miesiąca/ 40 lat!!!Tam jeździliśmy do JEGO rodziny i nadal jestem tam mile widziana, choć już bez NIEGO.A moje strony ojczyste??? Czechy - tam się urodziłam i wychowałam /wiwat babcia/. Nie jeżdżę tam już, wszystko się zmieniło......Pozdrawiam WAS!!!
__________________
ANIA
|