Józefie, bardzo Ci współczuję.
Każdy inaczej przeżywa swoją żałobę.
Ale z własnego doświadczenia wiem, że pierwsze dni, tygodnie to był szok.
A czym dalej się ten okres wydłużał, tym bardziej brakowało mi tej osoby, narastał żal i ból.
Teraz jestem pogodzona, chociaż żal pozostał.
Jadziu, nie wiem jak mogli się obrazić, przecież to dopiero 2 m-ce!
Może nie przeżyli jeszcze takiej traumy.
|