[waclaw46]

Mecenas Michał Kelm nazywany "adwokatem diabła" chronił Kościół przed odszkodowaniami ofiar księży pedofilów. Cynicznie grał przy tym na dwie strony. Został właśnie ukarany przez swoje środowisko.

Wankaborze masz zupełną rację że zwracasz uwagę i ciągle przypominasz o rozdziale kościoła i państwa.Tak , należy o tym przypominać i dawać przykłady negatywnych skutków tolerowania grupy zawodowej jakimi są księża , przez parafian. Mamy pedofilię i nierówne traktowanie tych co łamią prawo korzystając z immunitetów przyznanych sobie .z racji wykonywanego zawodu .

XXI wiek i szkoła pełniąca rolę "kuźni młotów" z nauką religii . Religia nie jest wiedzą ,ale wiarą opartą o dogmaty.Dziwimy się wyznawcą islamu i podkreślamy prymitywizm wyznawcą tej religii ,ale nie lepiej jest z chrześcijaństwem. Trzy godziny nauki tygodniowo i na koniec wyznawca nie potrafi się odnieść do swojej świętej księgi i nie wie co jest w niej napisane.