Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Mały przekazany matce i pojechali odebrać starszego z obozu....WYTRZYMAŁ, chociaż pierwsza noc była ponoć najtrudniejsza - z płaczem i wzywaniem pomocy rodziców. Dał radę i wraca zadowolony. Codziennie wieczorem zdawał relację, bo dostawali komórki tylko na półtorej godziny, właśnie wieczorem, a tak, to treningi, omawianie strategii grania, i piłka w roli głównej.
|
Izo, jeżeli to był jego pierwszy samodzielny wyjazd, to wcale się nie dziwię, że tak przeżywał.
Ale dał radę, wytrzymał i teraz może się wszystkim chwalić (pomijając pierwszą noc)
Cytat:
.ależ ja wierzę w działanie miedzi, nie wierzę tylko, że bransoletka założona na przegub dłoni ma taką moc, że "uleczy" oddalony kręgosłup.
|
To ja źle Cię odczytałam....
To pewnie działa tak, jak Gratka opisała.
Dziś już nie miałam czasu szukać tego drutu, może jutro, a może gdzieś kupię taką bransoletkę, albo drut.
Ale nie wiem w ogóle gdzie taki drut można kupić.
Qrcze...nie pomyślałam, przecież byłam na rynku, a tam mają wszystko.
Pewnie na starociach bym dostała.
Ale jak sobie zakoduję po co konkretnie jadę, to już nic innego mnie nie interesuje.
Niedobrze, niedobrze....działam jako koń z klapkami na oczach.
Niezdrowa zaliczona, było spokojnie i sprawnie, leki przepisane, mało ogadane, bo lekarza małomówny.
Wracając wstąpiłam na cmentarz, zapaliłam lampkę i już na razie nie muszę lecieć.
Jutro mam w planie iść do unieruchomionej koleżanki.
Pewnie się wybiorę, bo pogoda ma być przyjazna.
Miłego wieczoru Wam życzę.