Wyświetl Pojedyńczy Post
  #69  
Nieprzeczytane 05-11-2009, 16:43
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał romek22
Witam serdecznie znam dokładnie co to znaczy alkoholizm ,
co prawda w alkoholizm wpadają Kobiety (alkoholiczki),
oraz mężczyzna (alkoholik) jest to choroba która ma swoje ,
podłoże . Inaczej mówiąc ludzie uciekają przed swoją ,
słabością - starsi , młodzi / ich słabość wynika gdy zderzą
się z rzeczywistością swego otoczenia - jest to duży temat.
--- Czy można żyć z alkoholikiem , uważam że nie , musi
stracić wszystko - nawet jego druhowie od wódki jego
zostawią . To wtedy zrozumie że to jest ślepa uliczka
życia . A efekt jego leczenia jest bardzo ciężki , i on
sam musi odrobić to co stracił bez niczyjej pomocy . Ja już
raz pisałem ale nikt nie podtrzymał tego wątku .

Piszesz.....jest to choroba .ktora ma swoje podloze.Starozytni Rzymianie tak mawiali o piciu. 1 gosci przybycie 2 Obecne pragnienie i przyszle. 3 dobry smak wina 4 kazda inna przyczyna. Uwazam ,ze alkoholika dotyczy pkt4 czyli kazda inna przyczyna.Czytam duzo n/t alkoholizmu i nie znalazlem dowodu by alkoholizm mial jakiekolwiek podloze . Alkoholik pije bo musi.Natomiast to o czym piszesz moze dotyczyc pijaka.Zapewne rozrozniasz pijaka od alkoholika,a czy zawsze alkoholik zrozumie ze to slepa uliczka? watpliwe bo zdarza sie ze alkoholik umiera z niedopita butelka w mieszkaniu w ktorym juz nie ma nic.
Odpowiedź z Cytowaniem