A mnie dzisiaj śnił się naprawdę dziwny sen.
"W mojej miejscowości jest piękny kościół, a nie wiadomo kto postanowił przez jego środek poprowadzić linię kolejową i wyburzyć wszystko oprócz bocznych naw. Byłam tym przerażona, czułam bunt i rozpacz, nie mogłam się z tym pogodzić. Niestety nie dało się nic zrobić, tory położono i pociągi zaczęły jeździć..."
To na pewno nie jest dobry sen, świadczy o jakichś problemach, rozterkach...nie wiem...
|