Ja też jestem-witam serdecznie!Nadal piekna pogoda!
Jeszcze u lekarza nie byliśmy-zapisuję wyniki ale diete powoli wprowadzam(1500kcal z netu).Trudno mu będzie zrezygnować ze świezych bułek z marmoladą!!!
Smutno mi bez mszy świętej i bez atmosfery kościółka!Juz która to niedziela bez mszy?Jest w miasteczku kościół katolicki ale liturgia jest o 9,00 a ięc nie dla mnie!Po obiedzie pójdę na spacer do kolacji i zajdę do kościoła-jest cały dzień otwarty?Dziwne,prawda?u nas to nierealne!
To życzę miłej niedzieli i sporo pozytywnych wrażeń!!