Wyświetl Pojedyńczy Post
  #222  
Nieprzeczytane 05-07-2012, 17:16
amelia's Avatar
amelia amelia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2009
Posty: 16 396
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Dobra! kiedyś zbierał o tobie/nas informacje sołtys, posterunkowy, gospodarz domu, dobry sąsiad, kadrowa, sekretarz pop, życzliwy itd. Teraz masz ustawę o ochronie danych i ...sama pozbawiasz sie intymności. Wystarczy, ze pojawisz się na tym forum
Podajemy często kraj/miasto/województwo. Jakies dane, po których nawet bez używania IP możemy sie zorientowac kto jest jakie kto I po co do jakich szkół chadzał.
Czasy pustelniczej anonimowości minęły bezpowrotnie i trza sie nauczyć z tym żyć. Nerwowe sprzeciwy-nawet najsłuszniejsze- niczego tu nie zmienią.
A pomysły zastapienia Laty w PZPN-ie przez Rycha czarneckiego możesz zesmiać i z Australii i z Nowej Zelandii i z Timbuktu równie dobrze jak Nowogrodzkiej w stolycy
Od ok 20 lat nic juzz nie jest takie jak było w dziedzinie informacji i anonimowości. A czy to źle, czy nie? trudno orzec. Napewno inaczej

No, trochę się zdziwiłam
logując się do E-Spisu Powszechnego,
mogłam TYLKO potwierdzić swoje dokładne dane osobowe.
A przecież nie logowałam się ani na Facebooku ani na Twitterze.
Ale mam dowód osobisty, prawo jazdy,paszport, legitymację ZUS,byłam w Urzędzie Stanu Cywilnego, jakieś moje dane figurują w Księdze Wieczystej, Urzędzie Skarbowym i czort wie gdzie jeszcze.
I tak naprawdę to we wszystkich tych miejscach "dobrowolnie" je podałam sama.
Myślę, że ten krzyk o ochronie danych to dzisiaj już jakiś temat zastępczy.

A jak sobie pomyślę o zapisie swoich danych i sprawek w komputerze Wszechmocnego to....o zgrozo
__________________
Putin: Kraje UE są "nieprzyjazne Rosji".
Kaczyński: UE zmierza w złą stronę.
/z netu/

Ostatnio edytowane przez amelia : 05-07-2012 o 17:23.