Babciela i Orkisz - cieszę się z Waszych wpisów, gdyż na ten bardzo mnie nurtujący temat DS-ów wyjątkowo mało można znaleźć postów rzeczowych i świadczących o znajomości przedmiotu - przeważnie są one czysto emocjonalne i zupełnie niemerytoryczne. Babcielu - całkowicie się z Tobą zgadzam co do idei - tak rozwiązane są sprawy seniorów np. w USA. Niestety, obawiam się, że w Polsce prawdopodobnie tego typu "miasteczka" ("dzielnice", "ośrodki"...) jak na Florydzie nieprędko powstaną. Sam wiem o co najmniej trzech tego rodzaju inicjatywach w ostatnich latach i wszystkie one upadły. Nie powiodły się nawet plany budowy kompleksu 60+ w Radkowie (dolnośląskie), mimo ogromnego zaangażowania władz miasteczka w jego budowę. Chyba jest tak jak piszesz: stopień zaangażowania kapitału i niezbyt atrakcyjna stopa zwrotu uniemożliwiają na razie przedsięwzięcia na taką skalę. Babcielu - mogłabyś zdradzić w jakim to domu byłaś? Ale to oczywiście pytanie akademickie, gdyż 4,5 tys może być dobre na miesięczny pobyt - na pewno nie na pobyt stały.
|