Wyświetl Pojedyńczy Post
  #225  
Nieprzeczytane 12-02-2018, 00:31
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 833
Domyślnie




Słodko śpijcie i o samych dobrych snach śnijcie.
Dobrze przespanej nocy. D O B R A N O C.


Witam moje kochane Pszczółki i całe Miodowo. Jestem bardzo zmartwiona.
Chwilowo mnie nie było bo byłam u siostry Ali w Szpitalu w Strzelinie.
Przyjechał wczoraj po mnie zięć i wróciłam do domu bardzo późno , a dzisiaj dopiero
wróciłam wieczorem wykąpałam się i dopiero zasiadłam do komputerka.
Próbowałam wejść na Senior w telefonie komórkowym, ale tylko zajrzałam
na Facebook. Odpuściłam sobie ... Siostra na cito będzie przeniesiona
w poniedziałek czyli jutro do Szpitala we Wrocławiu na oddział Urazowo Czaszkowy
na ul Borowską. Mieszka sama ma 78lat i wchodząc do kotłowni spadła ze schodów
i bardzo się potłukła. Uderzyła się w głowę, nad brwią ma wgniecenie czaszki
całe zapuchnięte oczy i potworne wylewy, krwiaki pod oczami, strasznie to
wygląda, sino- granatowe, całe sine przedramię i udo. Zrobiono jej Tomograf,
ale kierują ją na Cito do Specjalistycznego Szpitala na Wrocław. Jest przytomna
w kontakcie i wszystko pamięta. Podejrzewali tez wstrząśnięcie mózgu.
Zabiła by się , upadła tak niefortunnie , że na chwilę straciła przytomność ,
krew leciała jej z nosa. Jestem bardzo zmartwiona , ale siostra to taka samosia,
musi wszystko sama ... Jej córki, wnuczki pracują i pomagają jej dorywczo,
robią większe zakupy i sprzątają w domu , a ona na co dzień jest samodzielna.
Ma piec komputerowy centralnego ogrzewania na węgiel ekogroszek i wystarczy ten piec załadować węglem raz w tygodniu. Zawsze robi jej to zięć , albo wnuczek,
ale ona i tak musi wszędzie zajrzeć i chociaż coś tam przegrzebać i stało się.
Opieki z MOPS-u nie chce bo twierdzi , że jeszcze sobie radzi.
Tyle jej natłumaczyłam i jak wyzdrowieje to musi to przemyśleć bo jak widać
to nie może zostawać sama w domu. Ma naprawdę dobre dzieci , ale do nich
nie chce iść , a one przecież muszą pracować. Nie dziwię się jej bo ja też
nie chciałabym iść do dzieci, ani do żadnego Domu Opieki. Tak jak moja starsza siostra całe życie odkładała sobie na t.z.w. Starsze lata i opiekę .
Była otoczona Opieką z M.O.P.S-u i dodatkowo
rodziną, córka zajmowała się opłatami i wszystkim
sterowała żeby nie brakowało jej niczego.
Trafiła na bardzo fajne Panie zawsze miała zrobione zakupy i ciepłe posiłki.
Muszę kończyć to pisanie bo się rozczuliłam i zastała mnie północ.
Honorko , współczuję Ci , że dopadła Cię grypa , uważaj na siebie i się kuruj bo te wirusy są coraz groźniejsze. Wszystkich Was serdecznie ściskam , śpijcie słodko, jutro się odezwę.
D O B R A N O C.


♥ 12.02.2018r. Część 118. >>>>>>>>>>Post # 820
[/quote]
Odpowiedź z Cytowaniem