20-07-2014, 21:16
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 60 568
|
|
Jolitko puk, puk, puk...(Pukam bardzo cichutko, "odwiedziny" się skończyły)
Zostawiam na jutro talizman... Będzie dobrze!
Staram się, żeby nie robić zakupów w niedzielę.
Ja pracowałam bez wolnych sobót, ale żal mi jest ludzi, którzy w niedzielę muszą pracować w sklepach.
Dzisiaj przed południem, "wysiadła" mi myszka od komputera.
Pomyślałam... zaczekam do jutra.
Dopiero córka mi uświadomiła, że nie ma problemu z kupnem DZISIAJ.
Przemiłej dziewczynie podziękowałam w sklepie, że była TAM właśnie dzisiaj.
Teraz, już tylko muszę przyzwyczaić dłoń do nowego kształtu myszki.
Przytulam obecne dzisiaj Pszczółki, a myślami jestem już z Jolitką.
|