Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą na temat młodzieży .
Chyba nie myślisz , by Twoi Wnukowie wyrośli na ludzi o zmienionej osobowości.Jeżeli dziś są empatyczni, to tacy zostaną.Empatia jest wrodzoną cechą.Jest grupa złej młodzieży, ale nie zaprzeczysz, ze wielu z nich są wrazliwymi ludźmi.Popatrz tylko na wolontariuszy na róznych odcinkach naszego życia.Ile jest wspaniałej mlodziezy, nie mozesz tego nie dostrzec.Studenci to dorośli ludzie.
Człowiek jest istotą złożoną z dobra i zła tylko w różnych proporcjach.Życie może te proporcje zmieniać, albo przeważy zło , albo dobro.Pożyjesz i się przekonasz na własnych wnukach , że poradzą sobie ze złymi wpływami i pozostaną empatyczni jak terazrWiesz co mnie ciągnie do Ciebie - możliwość dyskutowania tylko pisemnie to gorzej wychodzi z obawy przed złą interpretacją wypowiedzi.Myslę , ze byśmy się nigdy nie znudziły sobą