Cytat:
Napisał Sunshine
Dla mnie prawdziwy singiel to człowiek samotny ze świadomego wyboru.Nie wchodzący w żadne formalne czy nie, związki.
I nie nazywałabym tak ani wdowców ani rozwiedzionych którzy mają za sobą doświadczenia bycia w parze.
W moim pokoleniu nie znam żadnego prawdziwego singla bo taka postawa i takie pojęcie kiedyś u nas prawie nie istniało.Chyba ,że dotyczyło to osoby o innej orientacji seksualnej ale to już inna bajka.
I ci z nas których życie wpędziło w samotność/do takich też należę/niech nie nadużywają tego słowa bo ono ich nie określa.
|
Masz rację bez dwóch zdań, ja znam tylko jedną osobę która jest singlem.