Magdaleno
Kobieto, ja bym chyba zwariowała będąc na Twoim miejscu.
Ale Twoja psychika wydaje się być silniejsza niż moja.
Gdzieś wcześniej popełniłaś błąd i być może sama nie wiesz o tym...
a my opieramy się tylko na Twoich słowach/wiadomościach, co z założenia nie może być obiektywne.
Jestem za rozmową z dobrym psychologiem. I to bardzo szczerą rozmową.
Być może wskaże Ci dalszą drogę postępowania, żeby odzyskać i wnuki, i córkę.
__________________
You never have this day again...
|