Cytat:
|
Napisał Rysbar
Dzień dobry.
Mam system staroć Win XP HE SP3. Skanowałem go programem Malwarebytes Anti-Malware (Free) 2.0.1.1004. Wykrył 38 threts, przesunął do kwarantanny, wszystkie usunąłem.
Dla pewności chciałem oczyścić system programem AdwCleaner.
No i zaczęły się schody.Próba instalacji wersji 3.210 kończy się komunikatem: używasz nieaktualnej wersjii, klik OK... itd.
Instalowanie wersji 3.211 z różnych źródeł każdorazowo kończy się blokadą przez Awasta z wyszczególnieniem wirusa: Win32  ropper-gen [Drp].
Boję się wyłączać Awasta na czas instalaji AdwCleanera 3.211.
Jak mogę obejść problem blokowania przez Awasta? |
AdwCleaner zapisuje się w wybranym przez użytkownika miejscu na dysku jako plik exe i z niego uruchamia się jako aplikacja. Nie jest on więc instalowany w systemie. Dopiero po pierwszym działaniu może utworzyć na dysku systemowym swój katalog C:\AdwCleaner, w którym będzie zapisywał tworzone BackUp'y, kwarantannę i logi usunięć.
Jeśli uruchamiasz go przy włączonym połączeniu sieciowym, to sprawdza swoje aktualizacje i ewentualnie sygnalizuje, że używasz nieaktualnej wersji. Możesz ten komunikat zignorować przyciskiem "Anuluj" (jeśli dobrze pamiętam) i kazać mu szukać. Nie będzie też proponował aktualizacji jeśli uruchomisz go przy wyłączonej sieci.
Jeśli jednak skorzystasz z aktualizacji, którą proponuje, to najpierw skasuje on aktualną wersję swojego pliku, nawet jeśli nie uda się ściągnięcie nowej
. Taka już jest wariacka natura tego programu.
Możesz też zawsze sam pobrać jego aktualną wersję ze strony:
https://toolslib.net/downloads/finish/1/
Jeśli Avast robi jakieś wstręty podczas uruchamiania AdwCleaner'a, to go zwyczajnie wyłącz i włącz powtórnie po przeskanowaniu i ewentualnym usunięciu śmieci. Rób to jednak dla pewności przy wyłączony połączeniu sieciowym.