Opieka
Ja mam podobną sytuację. 7 tyg temu mama upadła w domu i od tej pory ma trudności z chodzeniem. Leży w pampersach. Załatwiłam opiekunkę z MOPSu, ja pracuję. Też mam chory kręgosłup, jestem po operacji I nie wolno mi dźwigać. Opiekunka przychodzi 2 razy dziennie po godzinie. Tylko w tygodniu. Przychodzi rehabilitantka I myśleliśmy że ją uruchomimy. Było lepiej, chodziła z balkonikiem, jest gorzej. I też myślę o czymś na stałe.
Dlaczego w Polsce panuje takie przekonanie, aby nie zapewnić opieki w ośrodku dla takiej osoby? Są różne domy opieki, są też prywatne. Są hospicja. Jestem w trakcie poszukiwań.
Niedługo mam sanatorium dla siebie. Mam rezygnować?
__________________
Magdalila
|