Korzystając źe tłoku nie ma już w ciuchci to sobie pogadam.
Jak człowiek samotny to albo milczy albo dużo gada.
Ja sobie chyba pogadam.Zacznę od pogody ...w nocy wiało ,trochę
padało a teraz wieje i czasami się przejasnia
Rano pies mnie wyprowadził ostroznie (bo wolno chodzi)na spacer.
Potem drzemka jeszcze i wymarsz do Biedronki....tonic ,surówka
wieloowocowa,pierogi ze szpinakiem,krewetki w sosie czosnkowym
i papryka na przekąskę. ..koszyk samotnego emeryta.
I potem właściwie nic do roboty.Teraz wiem dlaczego panie źyja
dłużej. ..zawsze mają jakieś zajęcie w domu lub w ogrodzie.
Facet po skończeniu kariery zawodowej musi mieć jakieś hobby-
najlepiej żeby było związane z wysiłkiem fizycznym .
A moje szachy lekkie są i człowiek fizycznie leniwy się robi.
Jednak zlapię się za mop parowy i przelecę się po chałupie.
To jednak za mało źeby się nie nudzić i chyba fotel i poczytam sobie.
Kwiatków nie podlewać bo synowa nie pozwala ale moja dymka
już gotowa do jajecznicy. ..
No to dobrego dnia ...może jakoś przetrwać. 🤔