Wyświetl Pojedyńczy Post
  #24  
Nieprzeczytane 26-04-2018, 12:20
dajdziuba's Avatar
dajdziuba dajdziuba jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 2 794
Domyślnie

Witam w słoneczny dzionek

Ja moją Mamę miałam do 16 roku zycia.
Umarła...na białaczkę przewlekłą w wieku 54 lat.
Ojciec nie pił, nie bił...ale czy był dobrym ojcem i mężem?
...ale o zmarłych nie mówi się źle...
2 lata mieszkałam u siostry w jednym pokoju
z młodym małżeństwem i dwiema małymi siostrzenicami.
Potem poszłam do pracy i na stancję.
'Wychowywałam się dalej sama,
bez wskazówek życiowych, na dobre i złe,
za przewodnika mając własną intuicję.
Ojciec szybko się ożenił, siostry miały swoje rodziny,
a brat mieszkał daleko.
Myślę, że mi się udało.
Teraz od 46 lat jestem mężatką i myślę że stworzyłam dobrą przyzwoitą rodzinę.
Ot-takie moje wspomnienie na dziś...


A to ja - maleńka, i w żałobie po Mamie.


Dancia
ja też jestem ostrożna,
ale takie ogólne rzeczy to chyba można.
Bardziej myślę młodzież powinna uważać a w szczególności dzieci i młodziutkie dziewczyny.
Bo one są głównym kąskiem do wykorzystywania w różny sposób.

Ramzes
jak popiszesz u Ewuni to trochę się rozerwiesz.

Helenko
poszukaj w pamięci i też cos podrzuć.

Przypomniał mi się dowcip (to też wspomnienie )

Idzie staruszka przez las,
spotyka leśniczego:
"babciu,tak sama po lesie? to niebezpieczne,jeszcze ktoś babcię zgwałci"
a staruszka na to:
: oj, jak by pan był uprzejmy,,
to by dalej nie szła"


Miłego popołudnia
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres
Odpowiedź z Cytowaniem