Jestem emerytką - jeszcze parę lat temu miałam bóle kolan, różnie leczone i niestety bezskutecznie. Ale gdy kupiłam książkę pt. "Smak zdrowia" i właśnie w tej książce znalazłam "sposób" na kolana . Bóle kolan i stawów to b r a k MANGANU. A najwięcej manganu jest w ananasach. Kupuję albo świeży , ale najczęściej w puszkach (ten w plastrach). Na początku zjadałam całą puszkę w ciągu dnia i problem przestał istnieć. Później gdy tylko odczuwałam lekki - sygnalizujący ból zjadałam parę plasterków ananasa i było po bólu. Od paru lat bóle w ogóle nie pojawiają się - nie wiem co to jest ból kolan, a że bardzo smakuje mi ananas z puszki od czasu do czasu kupuję i dodaje do twarożku, do jogurtów. Życzę wszystkim aby ananas był skuteczny, a jeżeli nie pomoże to znaczy, że konieczny jest dobry ortopeda.
|