Przy okazji wyborów wypowiedziałam swoje zdanie, porównując to wszystko do wielkiego show. Kiedyś interesowałam się polityką, - dzisiaj jestem obserwatorem raczej niż dyskutantem, Jednak muszę zabrać głos , co sadzę o Ruchu Palikota;
Zastanawiam się cały czas jak to nazwać???
Czy jest to partia polityczna, ruch obywatelski, stowarzyszenie, a może zgromadzenie,..? Uważam, że ma to istotne znaczenie zarówno dla jego półtora milionowej rzeszy wyborców, jak i dla Tuska.
Jeżeli to jest partia polityczna,- będzie chciała władzy, bo przecież po to są partie polityczne, by walczyć o władzę,Przy okazji może walczyć o inne sprawy, - własne określone programy, które przedstawiono w programie wyborczym,
Tylko tutaj trzeba realnie spojrzeć, że jeżeli ma się do wyboru władzę, czy program,,, to wiadomo, ze nawet najlepsze programy polegną.W języku polityków jest to konieczny kompromis. Czy Palikot ulegnie Tuskowi budującemu koalicje i plany rządzenia i w zamian za część władzy , odpuści swoje programy? Tusk miałby bicz na kapryśnego koalicjanta, o czym wydaje mi się ,że wie doskonale Pawlak.
A moze Ruch Palikota jest ruchem obywatelskim, czy stowarzyszeniem, --to będzie opozycją--- czy umiarkowaną, gotową na kompromisy, czy konstruktywną? Przy tym zawsze będzie coś za coś,.. np in vitro, za poparcie budżetu, podatki za likwidację KRUS,.. itd.
A może Ruch Palikota jest to rodzaj demonstracji?
Takie demonstracje są burzliwe, głośne, hałaśliwe.- wręcz widowiskowe----tylko tam jest krucho z dyscypliną i niestety kończą się, a uczestnicy się rozchodzą.
Myślę, jednak, ze Palikot to człek nadzwyczaj sprawny umysłowo, ma wielką wyobraźnię i chyba intuicję.
Pomny klęski SLD, która odpuściła w wyborach wszystkie idee lewicowe chcąc utrzymac tylko władzę, i własne posadki- przeczeka,- będzie twardy, nieustępliwy, pryncypialny, Będzie realizować swoją strategię , by w przyszłych wyborach zgarnąć jeszcze większy elektorat,
Może się mylę?,....ale ja jestem tylko obserwatorem,,,,,i tak sobie myślę,..jak to się rozwinie
__________________
]
|