Cytat:
Napisał Karol X
Gdzies tam w dole,miedzy osniezonymi wtedy jodlami stala ponad 70 lat temu mama heralda. Miala na sobie biala bluzeczke z podwinietymi rekawami. Szczyty gor sa te same.
Fotka przedwojenna z Twoja mamą (doskonala ostrosc w tle ) robi wrazenie bliskosci i wielkosci tych szczytow.
W rzeczywistosci ta odleglosc jest duzo wieksza.
Pozostaje nadal do wyjasnienia kwestia tych szczytow.
Odleglosc z Hali Gasienicowej w linii prostej do Mieguszowieckich Szczytow i Rysow jest dosc duza, poprzecinana pasmem innych szczytow
jak chociazby:
Koscielca, Zawratu, Koziego Wierchu, Granatow i Zoltej Turni, za ktorymi to szczytami znajduje sie Dolina Pieciu Stawow Polskich i nastepne pasmo
szczytow: Liptowskiego, Miedzianego i Opalonego Wierchu. Dopiero pozniej rozciaga sie Morskie Oko i Czarny Staw z wymienionymi wczesniej szczytami w ich poblizu- Mieguszowieckie Szczyty i Rysy.
Gdyby zas patrzec w przeciwna strone to znajduja sie tam: szczyt Nosala pod Kuznicami,Malego i Kopienca,ktore sa o polowe nizsze od poprzednich wymienionych.
Mam nadzieje, ze Donka wyjasni nam nazwe doliny, o ktora pytal herald.
|
Pięknie to opisałeś i widzę ze jesteś znawcą Tatr. I to podlinkowane zdjęcie nawiązuje do tej ośnieżonej panoramy z moją mamą. Jak napiszę blog o niej to opiszę gdzie to było w tytule zdjęcia.