Nie najlepiej dzisiaj czuję się, nawet na rower nie ciągnie, mimo że pogoda w sam raz.
Pisałam w "Rozmowach...", napiszę i u nas o książce, którą skończyłam czytać przy śniadaniu. Może podróżniczki, jak Enia i Jadzia, już ją znają, bo wydana była w 2012 roku. To "Zakopane odkopane" napisane przez Paulinę Młynarską i Beatę Sabałę-Zielińską. Rzecz napisana z dużym poczuciem humoru, ładnym językiem i ... nie będę się wysilać, przepiszę z obwoluty, co napisał Jacek Cygan:
Chyba tylko "Polana Pisana" jest tak świetnie napisana, jak ta książka. Gdzie trzeba z sentymentem, gdzie trzeba niezbyt sympatycznym atramentem, ale zawsze z miłością do Zakopanego. Drogi Czytelniku, tu nie ma lipy. Brawo, dziewczyny!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|