Jestem! Chciałam napisać, że pachnę lasem, ale nie pachnę, bo wzięłam prysznic. Gorąco było niesamowicie. Wyprowadziłam rowery na w miarę równy dukt, położyłam pod krzakiem, a na swoim jeździłam po dukcie w jedną i drugą stronę. Dziewczyny uzbierały ok. 5 litrów jagód - we trzy przez 2 godz. Na 18.00 idę do kina i dostanę świeże jagodzianki. A co, nie należą mi się?
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|