Witam,nawiązując do tego tematu to ja sie też odezwię.Ja jestem z dziada pradziada urodzona i wychowana na tym czarnym Sląsku i na temat zanieczyszczen to mozna wtedy było pisać grube księgi.Nikt na to nie reagował-podstawa to dużo węgla i pieniądze.Zawsze mówiłam że kiedyś tego węgla braknie.Węgla nie brakło ale wydobywanie jest coraz drozsze.Srodowisko się zmieniło i to bardzo-począwszy od Bogucic,Załeża dalej w kierunku Chorzowa kop. Gotwald.Chorzów wielka Huta Kościuszko,zlikwidowane w kierunku Bytomia po prawej stronie same nieużytki były dziś Centrum Handlowe.Sam Bytom w ruinie mało kto pamieta te piękne Delikatesy przy więzieniu.W okresie świąt w latach 1955 to były cytrusy i ananasy jako dziewuszka mam to dziś jeszcze przed oczyma i te zapachy.Może dalej pojedziemy w kierunku Rudy Sląskiej za Chebziem stawy przy dawnej Kopalni Paweł nic nie ma a co jest wielkie Zakłady Masarskie,na cały region Sląska.Wtedy gdy się wyjechało z tego regionu na parę dni pociągiem to wjeżdzając od strony Tarnowskich Gór już się to czuło w płucyskach.Kto tam nie mieszkał-lub mieszkał krotko co taki ludż może na temat naszych warunków powiedzieć Pozdrawiam.
|