Wyświetl Pojedyńczy Post
  #16  
Nieprzeczytane 03-02-2013, 21:12
poduszyciel poduszyciel jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Posty: 48
Domyślnie

Jestem sama, ale nie czuję się samotna. Zupełnie nie mam ochoty na bycie z jakimś mężczyzną na stałe. Dlaczego? ano właśnie te kompromisy...Przemyślałam sobie to w te i nazad i wyszło, ze mniej cierpię nie mając partnera niż musząc się naginać. Mam 3 przyjaciółek, wiele osób znajomych, dorosłego syna za granicą i naprawdę nie wiem o co chodzi w tym kategorycznym imperatywie przymusu bycia z kimś by być szczęśliwym...
Odpowiedź z Cytowaniem