Dobry wieczór! Dopiero niedawno zorientowałam się, że to dzisiaj koniec karnawału - 10 dni mam wyrwane z życiorysu. Ale nic to, będzie dobrze, jeszcze trochę cierpliwości.
Danciu, pośpiewałaś sobie na ostatki? Wiem, że lubisz...Szydełkowaniem nie przejmuj się... Jeśli Ty będziesz śpiewać, Ramzes - gotować, to ja mogę wtedy udziergać Wam co chcecie - umiem i lubię.
Danusia już pewnie na walizkach... Wkrótce odezwie się z Polski.
Dobranoc!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|