toteż pielęgnuję wszelkie świateczne tradycje wyniesione z domu rodzinnego.Lubię nastrój podniecającego oczekiwania na świętowanie, generalne porządki, pisanie i wysyłanie życzeń, dekorowanie mieszkania, przygotowywanie tradycyjnych potraw.Do święcenia -tak jak za czasów dzieciństwa i młodości- chodzimy całą rodziną.Własnoręcznie skrobię wzorki na jajach gotowanych w cebulowych łuskach.Układam bazie , żonkile i gałązki bukszpanu w wazonikach..przygotowujemy nasze serca, ciała i dom na przyjęcie wiosny i zmartwychwstałego Chrystusa.
wielkanoc2.jpg