Widzę EjPi, żeś się zameldował na naszym forum. To dobrze, bo miewasz czasem celne riposty, choć nieraz niepotrzebnie się zaperzasz. (Czy wśród Twoich bananowców też rośnie perz?).
Ja już kiedyś zwracałem uwagę, że według roczników statystycznych, mniejszość której ten wątek dotyczy wynosi mniej niż 1% ludności Polski. Więc nie bardzo rozumiem, dlaczego jej tak zależy na wchodzeniu między pejsachówkę a śledzika w śmietanie?
Szczególnie w okresie Wielkanocnym?