Cytat:
|
Napisał joanna84
Londyn na topie, już nikt nie pamięta o Euro 2012, ja mieszkam w Wa-wie to przynajmniej mam dworce umyte(chociaż z nich nie korzystam), tyle z tego euro mam pożytku.
Ale każdy sposób na promocję jest dobry, ale tych tłumów powracających na naszą zieloną bym się nie spodziewała.
|
Joanno.
Ty mieszkasz, a ja bywam. Korzystam z PKP [?] bo taniej i szybciej. Dworce i okolice na całej trasie są czyściejsze i przyzwoitsze. Obsługa też.
pożytkóe jest wiecej. Mam dojazd do Okęcia, uruchomiono kolejne lotnisko. A wykopki stoliczne tez się skończą.
tego typu imprezy są impulsem do dużych inwestycji strukturalnych, które nie wystartowałyby bez ich organizowania.
W-wa nie Londyn. Mieliśmy ciut więcej potrzeb inwestycyjnych niż GB
W temacie powroty na zielona, to czy widzisz jakies powody, żeby ci co ze wsi do miast kiedyś wybyli masowo wracali?
Jesli juz to widzę sporo miastowych kupujących hektary poza miastami bo im w miescie zbyt ciasno
Podobnie z tymi co dalej.