Wyświetl Pojedyńczy Post
  #3  
Nieprzeczytane 16-04-2007, 19:12
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Uśmiech moja asertywność

Cytat:
Napisał Lila
Czemuż,ach czemuż nie potrafiłaś być asertywna do mnie..

Uchroniłoby to Cię od znajomości z babiszczem,które jak pewnie pamiętasz,nie potrafiło samodzielnie zainstalować sobie komunikatora.
A i teraz wykazuje wprost niewiarygodną tępotę w pojmowaniu zawiłości dotyczących wklejania,kopiowania,przegrywania i ściągania plików.
Ach,jaki miałabyś teraz święty spokój !
I za późno,moja droga.Ono,to babiszcze ,może się nie odczepić,skoro już żeruje na Tobie jak kleszcz na jagnięciu...

Załącznik 943

Lila - Serduszko moje...to że Cię poznałam, to sama radość dla mej duszy .
Wszak, to mnie nic nie kosztuje
a zyskałam wspaniałą kumpelę, naprawdę !
Jestem dumna, że w chwilach smutku mogę liczyć na Twoje zabiegi i słowa które powalają mnie i doprowadzają do łez...
ale ze szczęścia !!!
Nasz wspólny nielubiany kolega powiedziałby, że nadajemy na tych samych falach !!!
To tyle. Przyjaciołom mówię - I like you
Lila..a pisząc o asertywności..miałam na uwadze raczej...płeć brzydką, co nie znaczy, że nie pożądaną w kontaktach .
Papatki i ...usta.gif
__________________
You never have this day again...
Odpowiedź z Cytowaniem