Wyświetl Pojedyńczy Post
  #669  
Nieprzeczytane 01-03-2020, 14:05
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 646
Domyślnie

Cytat:
Napisał nutaDo
[

Szacuje się, że w latach 1944-56 wskutek terroru komunistycznego w Polsce śmierć poniosło od ok. 20 tys. do ok. 50 tys. osób, które zginęły na mocy wyroków sądowych, zostały zamordowane lub zmarły w siedzibach Urzędów Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej, więzieniach i obozach, a także zginęły w walce lub w trakcie działań pacyfikacyjnych.

[/b][/size]

A co z tymi:

Cytat:
„Tom” i Wawrzkowicz dokonali czystek w kierownictwie NSZ i zabili w Częstochowie oficerów nieprzychylnych współpracy z hitlerowcami. Był wśród nich dowódca NSZ, Stanisław Nakoniecznikoff-Klukowski oraz mianowany przez niego nowy dowódca Brygady Świętokrzyskiej Włodzimierz Żaba.

to kto tu wyklęty?

No i gdyby ściśle stosować ten wyżej przytoczony twój tekst o tych co ich NKWD, UB i Informacja katowała to trzeba było by jeszcze doliczyć Mołojców, Nowotkę, Gomułkę czy Spychalskiego i im podobnych.
No i takich Żukrowskich, Bratnych albo in. towarzyszy Rajmunda Kaczyńskiego co mogliby być WYKLĘCI a poszli na lep, albo przedwojenny faszysta z onr-u Bolo Piasecki co kiedy jego towarzysze gnili w kazamatach sam lizał dzielnie stopy NKWDzistom.

A tak ku pamięci warto wspomnieć, że dowództwo AK i rząd w Londynie ogłosił zakończenie bojowej działalności a wicepremierem został Mikołajczyk z Londynu.

Tak że w niektórych przypadkach może lepiej nie świętować.... Wyżej cytowany przez seniora66 list o tym dobitnie świadczy.
Odpowiedź z Cytowaniem