Siri, właśnie przed chwilą słyszałam prognozę, ostrzegają przed oblodzeniem dróg i mrozem do -6 stopni.
Ja zimowych ciuchów jeszcze nie pochowałam, śmigam w botkach, ciepłej kurtce, a nawet w czapce.
Drzewa obsypane kwieciem, a pewnie z tego nic nie będzie.
Sąsiadka lata i przykrywa truskawki, kwiatki, a ja zostawiłam im swobodę, co będzie, to będzie, w każdym razie dobrze to nie wygląda.