Cytat:
Napisał koziorożec
W taką przyjazń to ja również wierzę.
Natomiast wpadanie raz na rok, pożyczanie samochodu itp - to wg mnie zwykłe koleżeństwo i takich osób każdy z nas ma wielu- ale czy to przyjazń w pełnym tego słowa znaczeniu?
Okazuje się, że ja mam zbyt duże wymagania w stosunku do przyjazni!!! chyba muszę je zweryfikować!!
Odnośnie pożyczania samochodu: mój mąż zawsze mawiał - żony i samochodu nikomu się nie pożycza.
|
Przecież pomiędzy koleżeństwem a przyjaźnią nie ma wyraźnej grubej kreski-granicy. moim zdaniem jest to niewidzialna nic jak pajęczyna. To samo jak pytamy czy to już miłość czy tylko kochanie.