Wyświetl Pojedyńczy Post
  #36  
Nieprzeczytane 19-01-2015, 12:40
hutkow's Avatar
hutkow hutkow jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2014
Miasto: Zamość woj.Lubelskie Polska
Posty: 5 087
Domyślnie

Cytat:
Napisał titonsa
Mam 72 lata, ale jeszcze 2 lata wcześniej pracowałam, teraz nie mam już na nic siły, jestem w totalnym stresie, bo wszyscy moi kochani zmarli! Postarałam się o miejsce w państwowym domu seniora, ale nie wiem jak to zniosę /odłożyłam na koniec sierpnia/, bo przez pierwszy rok muszę mieszkać w dwuosobowym pokoju z obcą panią! W tym pięknie położonym domu dla 120 osób nie ma ani jednej instalacji komputerowej, bo jak powiedział tamtejszy pracownik socjalny, nikt nie wyrażał zapotrzebowania. Nie oglądam tv, ale komputer to moje okno na świat! Mam mieszkanie, komunalne /51m2/ po kapitalnym remoncie i wszystko to muszę zostawić, bo brak mi sił i środków na samodzielność! To są czasy pogardy i obojętności dla ludzkich dramatów, czasy barbarzyńskie! Pozdrawiam wszystkich, poradźcie co mam robić?

Zainteresowałaś mnie tym wpisem myślę,
że zbyt tragicznie piszesz jestem o dużo starszy od Ciebie
i tak nie myślę.
Dom seniora to ostateczność,ja nie chciałbym mieszkać nawet
u moich dzieci co mi proponowano po śmierci małżonki.
Weź się w garść kobieto otrząśnij się,jest tyle samotnych
w podobnej sytuacji i jakoś sobie radzą,idź do Pomocy
Społecznej niech Ci pomogą,pracowałaś do 72 roku życia,
to chyba zasługujesz na to aby godnie żyć.
Życzę Ci abyś pozytywnie rozwiązała problemy i głowa do góry.
__________________
_____________________
Edward
Odpowiedź z Cytowaniem