Cytat:
Napisał Gabrielka
A ja w temacie dowcipu... Opowiem, co mi się nie tak dawno przydarzyło podczas mycia okien. Na dole bawiło się kilkoro dzieci w wieku 5-7 lat. Kilka dni wcześniej zmarła prababcia (a może prapra...) jednego z chłopców, miała ponad 90 lat. No i usłyszałam taka rozmowę:
-Wiem, anioły w niebie płakały, bo była dobrą kobietą...
A na to drugi chłopiec:
-No co ty, jaką kobietą, chyba BABCIĄ!
I tym sposobem dowiedziałam się, że babcia to nie kobieta...
A co Wy na to?
|
Szczere aż do bólu....kiedyś się zawsze obawiałam spotkania z dzieckiem ,,oko w oko" ,nawet jak byłam młoda....zawsze wiedziały co powiedzieć!