28-01-2014, 19:55
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Poznań,wielkopolska,
Posty: 5 532
|
|
Witam
Dziękuję za miłe słowa
Kamo z nadzieją
Bezsenna nadzieja
Bezsenną nocą
długo droczyłam się z Bogiem,
gdy nagle wiatr
zerwał się z uwięzi,
przeganiając ciszę,
wzmagając moje rozterki.
Stara wierzba pochylona
jego siłą,
rozrzucała długie włosy
jesiennieniem ozłocone.
Splątany cień
kołysał się
na mojej pościeli.
Serce niespokojne
tęskniło za tym co było
i jak jesienne liście
odeszło bezpowrotnie.
Już nie wiem,
czy to moje łzy,
czy szyba mokra deszczem
rozmyła bezsenny
widok za oknem.
Z jutrzenki blaskiem
w różowej poświacie,
przyszła nadzieja -
moje usta wyszeptały
…nie jestem sama.
18. 10. 2013
Astra
__________________
|