19-08-2018, 08:20
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 830
|
|
Cytat:
Napisał bogda
Współczuję Twojej Córce, ale chociaż z dołu sobie popatrzy na górki.
Akurat pech, że teraz Jej się to stało.
|
To stało się nie teraz... a w czerwcu. Na jakichś wertepach spadła z roweru i skręciła sobie kolano. Po leczeniu - wróciło do normy, nie bolało, nie puchło. Ale jak to młody - nie uważa, nie oszczędza się, lekceważy zalecenia lekarza. Była na wycieczce na Litwie gdzie sporo chodziła, była w Krakowie na koncercie, gdzie poskakała i... kontuzja odnowiła się. Kolano spuchło, nie może chodzić.... orteza na niewiele pomaga...
Próbowali wprawdzie zamienić góry na morze, gdzie nie trzeba tak dużo chodzić, ale wpłacona - dość spora zaliczka by przepadła, zresztą chłopcy woleli góry, więc pojechali. Trudno... ma nauczkę na przyszłość...
|