22-02-2018, 20:32
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 2 764
|
|
Witam wieczorem
No, jakiś czas temu odwieźliśmy Halinkę do domu.
Spędziłyśmy bardzo miłe godziny
Siedziałyśmy głównie przy stole,
spacerku nie było choć pogoda była ładna,
a to dlatego ze Halinkę bolało kolano
Rozmowy toczyły się wartko,
aż zapomniałam zażyć poobiednie leki,
co zresztą zaowocowało moim gorszym samopoczuciem.
Wzięłam leki po powrocie do domu,
i poszłam na spacer.
Jednak niewiele pomogło, dzisiejszy wieczór na straty...
Ale i tak fajnie jest
Dzięki Halinko za miłe towarzystwo
Nie poczytam za wiele, jutro nadrobię.
Jednak w szybkim czytaniu zorientowałam się że wnusia Mirki chora...
mam nadzieję, że lekarze szybko zapanują nad choróbskiem.
Zdrowia Majeczce życzę
Muszę się położyć...jutro już będzie lepiej.
Dobranoc
__________________
POZDRAWIAM Z UŚMIECHEM, DANKA
|