[Kaima]

Porządkując szpargały znalazłam kartkę z kalendarza z 1993 r. Przeczytałam i wiem, czemu zachowałam ją w papierach - to naprawdę ciekawe.

Błękitna kropka
Pale Blue Dot - tak określa się słynne zdjęcie Ziemi, niewielkiego błękitnego punktu, widzianego z rekordowej odległości 6 miliardów kilometrów. Zrobienie tej fotografii zaproponował specjalistom z NASA w 1980 r. słynny astronom i literat, Carl Sagan. Sonda kosmiczna VOYAGER 1 wystrzelona w 1997 roku minęła wtedy Saturna i Ziemia powoli znikała z jej zasięgu. Sagan poprosił, by kamerę skierować ku Ziemi i zrobić jej pożegnalną fotografię. Specjaliści obawiali się jednak, że blask Słońca może uszkodzić aparat, pomysł zrealizowano więc 10 lat później w ramach projektu pokazującego wszystkie planety Układu Słonecznego. 14 lutego 1990 roku sonda wykonała fotografię z niesamowitej odległości 6 miliardów kilometrów od Ziemi. Sygnał radiowy z zarejestrowanymi 60 klatkami biegł ku Ziemi z VOYAGERA 1 ponad 5 godzin. Udane okazały się 3 z naświetlonych klatek. Wykonane przy pomocy trzech filtrów w różnych kolorach - niebieskim, zielonym i fioletowym - nałożono na siebie i otrzymano w rezultacie historyczne zdjęcie. Oryginalna fotografia składa się z 640 000 pikseli, a Ziemia zajmuje na niej mniej niż 1 piksel.
Sagan napisał potem: Spójrz ponownie na tę kropkę. To my. Na niej wszyscy, których kochasz, których znasz. O których kiedykolwiek słyszałeś. Każdy człowiek, który kiedykolwiek istniał, przeżył tam swoje życie. Na drobinie kurzu zawieszonej w promieniach Słońca.