[kobra5]

Nooo gwarno i wesoło ..Gieniu nie sadz czosnku bo tak Ci się rozpleni że strach ..lepiej zbierać na terenach nadrzecznych ..Irenki teksty są świetne ..hmm złoty okres ??Maluna jakie zraziki z buraków ?..pyszne! ja ich nie robiłam tylko kupiłam w barze z wegańskimi daniami (OT TAKI DZIEŃ LENIWCA MIAŁAM )..Ciekawa jestem co to za rybę kupuje Lebuj w sosie ?? ona w konserwie jest ??..Becia masz rację c.d tej przyśpiewki to "zmiana dup"
Chałwę pasjami lubi małż. a jak będzie grzeczny to mu kupię w Lidlu..wcina słodkie .chałwę pija piwo i w ogóle nie musi nic zrzucać z wagi ..No i jest sprawiedliwość na tym świecie ??!! Ja jeżdzę na basen .latam z buta po city .umartwiam na zieleninie i co ???..tylko patrzeć jak króliczą sierścią porosnę a waga ma to w nosie ..a ja chcę tylko głupie 5 kg..Podobno najszybciej chudną Ci koło 100 kg ..No to mnie jeszcze duużo brakuje ..i nie zamierzam tych braków uzupełniać