Wyświetl Pojedyńczy Post
  #9  
Nieprzeczytane 06-01-2010, 10:46
senioritka's Avatar
senioritka senioritka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 1 758
Domyślnie

Wychować, nauczyć, wymagać, ukierunkować. Chciałoby się.
Byłam wychowywana w rygorze, w sposób przyjęty w ówczesnych czasach. Nie było to przyjemne, ale skutki tego
były, przez całe życie, pozytywne, kupony odcinam do dnia
dzisiejszego. Dzieci wychowywałam w inny sposób, nie stosując drastycznych metod. Ocenić swojego sposobu
wychowania nie mogę bo byłam w środku akcji i trudno ocenić
obiektywnie. Jedno jest pewne, nie zawiedli moich oczekiwań.
Oczywiście, zawsze mogłoby być lepiej, jest jak jest.
Obserwuję wychowanie wnuków, stoję z boku i mogę oceniać,
tym razem subiektywnie. Wychowywani od małego zupełnie
bezstresowo. Zakazy były, nakazów nie było. Uważam, że
nakazy są potrzebne. Mogą być wyrażone w różnej formie, ale
kindersztuba, w szeroko pojętym zakresie, jest bardzo przydatna w życiu. W bezstresowym wychowaniu właśnie tej
kindersztuby, moim zdaniem, bardzo brakuje. Jestem wrażliwa
na gesty, słowa, uczynki. Tego mi brakuje, a przecież istnieją
pewne formy, których zachowanie uprzyjemnia życie.
No tak, ale obecnie nie ma na to czasu. Wytłumaczeniem jest
nieustanna gonitwa, takie czasy. O tempora, o mores!
Do wszystkiego można, należy się przyzwyczaić. Czy jest
alternatywa? Jest! Być ze wszystkiego zadowolonym, cieszyć
się z tego co jest i życzyć, żeby nie było gorzej.
Życzę tego samego wszystkim Forumowiczom w Nowym Roku!
Odpowiedź z Cytowaniem